Dziś rum określa się jako destylat przefermentowanego zacieru z soku, syropu i melasy oraz innych ubocznych produktów przerobu trzciny cukrowej. Wiadomo, że produkcja rumu odbywała się wszędzie tam, gdzie rosła trzcina cukrowa – w obu Amerykach,na wyspach u wybrzeży Ameryki Środkowej, w Indiach i Indonezji, w Afryce, a nawet w Chinach. W Europie znamy rum od czasu powrotu Krzysztofa Kolumba ze swojej drugiej podróży w 1494r. Przywiózł ze sobą baryłki rumu i syrop z trzciny cukrowej z wyspy Santiago (współczesna Jamajka).
Rum idealnie pasuje do drinków owocowych, tropikalnych, pasuje do niego limonka. Jest to jeden z moich ulubionych składników koktajli. Wydaje mi się, że najbardziej znany drink na bazie rumu to mojito (czyt. mohito). Jest super orzeźwiający i zna go chyba każdy. Ja wolę jednak cuba libre – na Havanie z dużą ilością limonki (ulubiony drink prawie każdego barmana). Mając w domu rum można również bardzo łatwo przyrządzić Daiquiri. Znane marki to miedzy innymi : Bacardi (ok. 60 zł za 0.7l), Havana (ok. 70 zł za 0.7l), Capitan Morgan (ok. 70 zł za 0.7l).
Zachęcam do próbowania.